W ostatni weekend listopada (29-30. 11. 2019 r.) mocna grupa w składzie Ewa i Paweł A., Aneta B., Edyta i Jarek D., Kamila G., Jurek K., Wojtek M., Piotr P., Krzysiek R., Michał S. Dominik T., Ola W. udała się na podbój tatrzańskich jaskiń.
Po rekonesansie dokonanym przez Krzyśka i Jarka wybór padł na Jaskinię Miętusią. W mało wczesnych godzinach porannych grupa śmiałków udała się pod otwór znajdujący się na wysokości 1234 m. n.p.m. Po przejściu Kaskad nastąpiło przegrupowanie. Jeden z zespołów udał się do Ciasnych, zaś drugi do Wielkich Kominów. Warto wspomnieć, iż dla dwóch uczestników był to tatrzański debiut jaskiniowy przeprowadzony pod czujnym okiem instruktorów. Przy akompaniamencie lejącej się wody i odgłosu kamery GoPro drugiemu zespołowi udało się dotrzeć do syfonu. Mokrzy, zadowoleni i szczęśliwi „nowicjusze” zakończyli akcję w godzinach wieczornych. Zespół drugi zameldował się w bazie około północy, w sam raz by załapać się na imprezę andrzejkową. Niedziela upłynęła pod znakiem treningu kondycyjno – topograficznego (Dol. Lejowa – Przysłop Kominiarski – Schronisko na Ornaku – Dol. Kościeliska) oraz zajęć pt. „jak skutecznie wysuszyć ekwipunek grotołaza”. Wyjazd udokumentowany został licznymi zdjęciami, których wykonywanie stało się przedmiotem rozlicznych drwin i żartów, tym niemniej chętnych do ich pozyskania nie brakowało 😉
Kamila Gajewska
Autorzy zdjęć:
KG – K. Gajewska
KR – K. Recielski
DT – D. Tarnawski
